Perswazja.
Jak to dokładnie z nią jest. Czy jest manipulacją, czy sztuką komunikacji?
Na temat perswazji napisano już mnóstwo książek, i pewnie wiele jeszcze powstanie. Stała się nauką. A to oznacza, że można jej się nauczyć. I w wielu przypadkach właśnie dzięki perswazji, lub pod jej wpływem, ludzie kupują Twoje pomysły, produkty. Z drugiej strony brak świadomości jej istnienia może doprowadzić do utraty zainteresowania Tobą lub Twoimi produktami.
Wykorzystując tę wiedzę, możesz skutecznie przygotować się do perswazyjnej rozmowy kwalifikacyjnej, która pomoże Ci zaprezentować swoje umiejętności korzystniej niż zazwyczaj.
Najpierw, należy sobie uświadomić, czym tak naprawdę jest perswazja. Na pewno nie jest to żadne oszustwo i manipulacja. W przeciwieństwie do manipulacji, jest to sztuka przekonywania kogoś do własnych racji, w taki sposób, żeby druga osoba nie odczuła w przyszłości negatywnych skutków Twojego działania.
Nie zachęcam, żeby podczas rozmowy kwalifikacyjnej koloryzować i przedstawiać siebie w lepszym świetle. Warto jednak skorzystać z pomocnych narzędzi perswazyjnych, które pozwolą Ci w efektywniejszy sposób zaprezentować swoje umiejętności i pomogą w zdobyciu wymarzonego stanowiska.
1. Zbudowanie wiarygodności

Osoba rekrutująca zatrudni kandydata, który wzbudza u niej największe zaufanie. Wiadome jest, że podczas rozmowy kwalifikacyjnej, nie będziesz miał lub miała zbyt dużo czasu, żeby zbudować pełne zaufanie. A bez niego, Twoja argumentacja staje się dla rekrutera bezwartościowa.
Są dwa sposoby, dzięki którym wzmocnisz swoją wiarygodność:
- zaprezentowanie swojego doświadczenia oraz
- zbudowanie relacji
Pokaż doświadczenia, ekspertyzy
Mówiąc o najnowszych trendach w swojej dziedzinie, możesz udowodnić swoją ekspertyzę. Przytaczając aktualne informacje na temat swojej branży, pokażesz, że rozumiesz dziedzinę, w której pracujesz, a także jesteś świadomy zmian, jakie się w niej dokonuje.
Dodatkowo możesz zaprezentować swoje doświadczenie, wymieniając ukończone dokonania z przeszłości.
Zbuduj relację
W budowaniu relacji istotne jest prezentowanie wspólnych zainteresowań. Elementem wspólnym może być dorastanie w podobnej okolicy, zbliżone hobby lub zrozumienie na polu zawodowym. W trakcie rozmowy możesz również zapytać osobę rekrutującą o doświadczenie zawodowe. To sprawi, że rekruter potraktuje Cię jak partnera w rozmowie, a nie tylko jak osobę starającą się o dane stanowisko.
2. Pokaż swoją wartość
Największy błąd w trakcie „sprzedawania” siebie, to pokazywanie, jak świetnym produktem się jest. Mówienie lub opisywanie siebie, jako „najlepszy”, „wyjątkowy”, „super” lub „świetny”, jest zwykłym chwaleniem się i nie przynosi skutków.
Tak naprawdę klientów nie interesują cechy produktów, ale korzyści, które z niego mają; interesuje ich to, jak dany produkt rozwiąże ich problemy. Pamiętaj, najważniejsze jest to jakie Ty dasz korzyści dla swojego przyszłego pracodawcy, a nie jakie cechy posiadasz.
Na rozmowie kwalifikacyjnej, rekruter jest Twoim klientem. I Ty jesteś tą osobą, która sprzedaje. Produktem, który sprzedajesz, jesteś Ty sam.
Nie próbuj więc sprzedawać swoich cech. W zamian za to, pokaż, co możesz zaoferować, w celu rozwiązania problemów pracodawcy. I jeśli chcesz wzbudzić zainteresowanie, wytłumacz, jak Twoje pomysły, pozwolą być firmie lepszą od konkurencji.
3. Mów obrazami
Niektóre informacje łatwo zapisują się w głowie, inne natomiast szybko zostają zapomniane. Może to sprawić, że albo dostaniesz wymarzoną posadę,
albo rekruter uzna, że się zupełnie nie nadajesz.
Perswazyjne wypowiedzi to nie tylko prezentowanie liczb i danych. O wiele ważniejsze niż statystyki i dane liczbowe są przykłady, które osoba rekrutująca może zwizualizować. Mów więc o szczegółach, które można zobaczyć, dotknąć, poczuć, a nawet posmakować. Używaj słów, które pomogą Ci namalować plastyczne obrazy w wyobraźni rekrutera. Analogie i metafory będą skutecznym narzędziem, pod warunkiem że nie staną się oklepanymi frazesami.
I co najważniejsze – nie wymyślaj tych przykładów na spotkaniu rekrutacyjnym. Przygotuj kilka perswazyjnych wypowiedzi, zanim zostaniesz zaproszony lub zaproszona na rozmowę.
4. Pokaż, że jesteś żywym człowiekiem
W kontaktach zawodowych mamy tendencję do bycia jak najbardziej racjonalnymi i chłodnymi. Jednak i tu, emocje mogą okazać się wartościowym kapitałem. Wystarczy spojrzeć na dziecko, żeby przekonać się, że emocje to jeden z najskuteczniejszych sposobów przekonywania. Uśmiech, zmarszczenie brwi, usilne proszenie o smakołyk lub zabawkę, to właśnie sposoby wykorzystywane przez najmłodszych.
Kamienna twarz na rozmowie kwalifikacyjnej nie zdobędzie serca osoby rekrutującej. Pokaż, jak bardzo zależy Ci na pracy; wykorzystaj entuzjazm i pasję do przekonania rekrutera, że jesteś idealnym kandydatem.
Emocje pomogą Ci również dostosować się do zachowań osoby rekrutującej. Jeśli masz do czynienia z kimś, kto mówi cicho i dość wolno, rozmawiaj z nim w podobnym stylu. Możesz nadać swoim słowom optymistyczne brzmienie i sprawić, że Twoje wypowiedzi będą chętnie słuchane.
Mam nadzieję, że zaprezentowane przeze mnie techniki, pozwolą Ci na przeprowadzenie skutecznej perswazyjnej rozmowy kwalifikacyjnej, dzięki której zdobędziesz wymarzoną pracę.
Dobry wpis 🙂
Super, fajnie, że się spodobał…Dzięki za komentarz….